Sama wieczorem
Opowiadanie opublikowano w kategorii:
Opowiadania erotyczne BDSM / FETYSZ
- 7,308 Wyswietleń
Idę do łazienki, zamykam się na klucz, ściągam majtki i całą resztę. Wyciągam z szafki swoje zabawki, między innymi dużą gruszkę do lewatywy “jedenastkę”. Napełniam ją ciepłą wodą. Staram się przypomnieć sobie wszystkie rzeczy, które zrobiłam w danym dniu, a nie powinnam (spóźnienie, zapalenie papierosa itd.) Uświadamiam sobie, że muszę wymierzyć sobie za to karę. Nabieram na palce mydła w płynie i dokładnie namydlam mój mniejszy otworek. Cipka i tak już ocieka sokiem.
Pochylam się i wprowadzam końcówkę gruszki w pupę. Potem mocno się schylam i wlewam do pupy całą wodę Z gruszki. Najczęściej powtarzam to cztery razy, bez względu na to, czy boli mnie od tego brzuch i jak bardzo. Stojąc z pełną pupą, zaciskając ją mocno, wyjmuję drewniane klamerki do bielizny. Zakładam je na sutki, od czego przechodzi mnie ból, a potem umieszczam jeszcze osiem na cipce, na wszystkich jej fałdkach. Wkładam wibrator w cipkę i stojąc w rozkroku wymierzam sobie część kary mocno waląc cipkę. Staram się to robić na tyle silnie i głęboko, żeby za każdym razem poczuć ból. Cały czas muszę uważać, żeby nic nie wyleciało z mojej pupy, mimo iż parcie jest okrutne, ale wtedy musiałabym wlać do dupci jeszcze jedną gruszkę wody za karę. Namydlam wibrator i wkładam go sobie w tyłek. Nie czekając, aż pupa się przyzwyczai, zaczynam mocno wpychać go i wysuwać.
To walenie w pełną pupę jest najlepsze, po prostu odjazdowe. W tym czasie też zdejmuję klamerki, jedna po drugiej i czuję ten cudowny ból, kiedy do cipki i sutków powraca krew. Ruszam wibratorem też mocno na boki i do góry i w dół, tak, żeby mocno mnie bolało. Na koniec, kiedy już bardzo boli mnie wymęczona dziurka, znów wprowadzam do niej końcówkę gruszki i wpuszczam do dupci powietrze. Teraz chęć wypróżnienia wydaje się być nie do powstrzymania. A więc ubieram się, i zaciskając mocno pupę przez pół godziny wykonuję codzienne domowe czynności. Dopiero po tym czasie kara jest wykonana i mogę iść do toalety.